Witajcie serdecznie :))
Lato było gorące tego roku, to fakt :)
Pewnie to już ostatnie jego podrygi.
Zachwycona tym, co działo się za oknem,
jeszcze bardziej piękną kolekcją Piątek 13 - Let`s flamingle
dałam się ponieść temperaturze i stworzyłam warstwową,
gorącą jak tegoroczne lato kartkę ślubną.
Elementy do wycinania z kolekcji są niczym puzzle -
uwierzcie mi - można je układać godzinami :))
Kto jeszcze nie próbował - niech koniecznie po nie sięgnie.
Do takiej kartki niezbędne jest uzbrojenie się w odpowiednie nożyczki,
taśmy dystansowe i trochę kleju.
Reszta to już Wasze ręce i pomysł :))
W pracy wykorzystałam:
Pozdrawiam Was gorąco
olenka_ja
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz